Mieszanka wspomnień i literackiej fikcji.
Natasza bezmyślnie wpatrywała się w monotonny krajobraz; płaskie pola gdzieniegdzie poprzecinane połaciami lasu. Tak naprawdę nie dostrzegała niczego wokół siebie; jej myśli wracały do mężczyzny oddalonego od niej o setki kilometrów.
Zaczęło się całkiem niewinnie. Z torby wyjęła niewielki tomik z czarnym kotem na okładce. Powoli przeglądała go w poszukiwaniu odpowiedniej daty. Gdzieniegdzie kartki mają pozaginane rogi, a pismo momentami staje się nieczytelne i chybotliwe… Wreszcie znajduje to, czego szukała od dłuższej chwili, po raz kolejny wbija sobie drzazgę pod paznokieć... Cholerny pamiętnik…
Zaczęło się całkiem niewinnie. Z torby wyjęła niewielki tomik z czarnym kotem na okładce. Powoli przeglądała go w poszukiwaniu odpowiedniej daty. Gdzieniegdzie kartki mają pozaginane rogi, a pismo momentami staje się nieczytelne i chybotliwe… Wreszcie znajduje to, czego szukała od dłuższej chwili, po raz kolejny wbija sobie drzazgę pod paznokieć... Cholerny pamiętnik…